Dwudziesta kolejka spotkań w Lidze Okręgowej zapowiada się niezwykle ciekawie. Dojdzie do pojedynku liderującego w tabeli Naprzodu Skórzec z drugim zespołem tabeli - ŁKS Łochów. Obie drużyny dzieli różnica siedmiu punktów i w przypadku wygranej gospodarzy dojedzie do znacznego przybliżenia się do lidera rozgrywek. W dalszym ciągu czekamy na pierwszą wygraną Błękitnych, którzy tym razem zmierzą się z Sępem na wyjeździe i być może goście sprawią małą niespodziankę.
Hutnik Huta Czechy 1:1 Zryw Sobolew (1:0)
Komar, Borkowski, Witkowski
Wilga Miastków 1:2 MKS Małkinia (1:1)
Wolski, Jastrzębski P., Tomaszewski
Zorza Sterdyń 4:2 Orzeł Unin (2:1)
Pazdyka, Wójcik, Dróżdż
Tygrys Huta Mińska 2:0 Czarni Węgrów (0:0)
Bibik, Nasiłowski, Belka
Grodzisk Krzymosze 6:0 Tęcza Stanisławów (2:0)
Krzyżanowski, Dębski, Mucha
Korona Olszyc 2:3 Mazovia Mińsk Maz. (2:0)
Gulijan, Michalski, Kwaśniewski
Sęp Żelechów 1:1 Błękitni Stoczek (1:0)
Adaśko, Mielniczuk, Świnarski
ŁKS Łochów 1:1 Naprzód Skórzec (1:1)
Dąbrowa, Mucha, Krzyżanowski
Odrabiamy zaległości. Już dzisiaj i jutro odbędą się przełożone spotkania 20 kolejki. Najciekawiej niewątpliwie zapowidają się potyczki ŁKS-u Łochów z Naprzodem Skórzec i Hutnika Huta Czechy ze Zrywem Sobolew. Emocji nie zabraknie także i w pozostałych spotkaniach. Równolegle bowiem z walką o czołowe lokaty trwa także walka o utrzymanie. Sęp Żelechów chcąc pozostać w grze koniecznie musi pokonać Błękitnych. Cały problem polega na tym, ze o w LO pragną pozostać także i gracze ze Stoczka. Przegrany z tej pary może znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji. Kto będzie to ekipą? Odpowiedź poznamy jutro około godziny 19.00
Także porażka Tygrysa z Czarnymi znacznie skomplikuje sytuację graczy z Huty Mińskiej. Wydaje się jednak, że Tygrys powoli łapie wiatr w żagle. Wygrana w Sobolewie, minimalna porażka z liderem świadczą, że forma zwyżkuje. Czy to jednak wystarczy na drużynę Czarnych, która wiosną nie zaznała jeszcze goryczy porażki?
Bardzo ciekawie powinno być także w Olszycu. Mazovia mozolnie odrabia dystans i do miejsca premiowanego grą w barażach traci już tylko 5 punktów. Celem minimum graczy z Mińska jest zapewne zajęcie minimum 2 pozycji, a każda strata punktów znacznie oddali ją od tego celu. Czy ambitnych graczy Korony stać jest na pokonanie pretendentów? Przekonamy się już jutro.
Serdecznie zapraszamy na stadiony.