Tęcza Stanisławów - strona nieoficjalna

Przerwę w rozgrywkach poświęciliśmy na przygotowania, głównie na własnym boisku. Rozegraliśmy także kilka wartościowych sparingów. Ich wyniki były różne od zwycięstwa 6-0 nad Nojszewianką do porażki 8-0 z UKS Łady. Warto podkreślić, że duża liczba rozegranych sparingów przełożyła się na wyniki osiągane w rozgrywkach ligowych. Po raz kolejny okazało się, że każdy sparing wnosi coś wartościowego i czegoś uczy.

Drużynę od 3 kolejki wzmocnił Jarosław Woźnica z Victorii Sulejówek.

Tym sposobem w dniu 15 sierpnia zainaugurowaliśmy kolejny sezon ligowy. Od razu trafiliśmy na przeciwnika z górnej półki, a mianowicie na ekipę Naprzodu Skórzec, która w poprzednim sezonie do końca walczyła od IV ligę. Ostatecznie ustąpiła tylko Jutrzence Cegłów. Murowanym faworytem do zwycięstwa gospodarze - jednak TĘCZA sprawia miłą niespodziankę i ogrywa Naprzód w stosunku 2-0. Strzelcami bramek Sylwek Florowski i Piotrek Ryżko.

Pomiędzy 1 na 2 kolejką mieliśmy rozegrać spotkanie pucharowe z Tygrysem Huta Mińska, jednak gospodarze nie zdołali skompletować składu. Do następnej rundy Tęcza awansowała wobec tego walkowerem.

Drugi mecz to również wyjazd tym razem do Trąbek na mecz z miejscowym Hutnikiem Huta Czechy. Przegrywaliśmy 1-0, jednak potrafiliśmy wygrać i to aż 3-1. Bramkę wyrównującą zdobył Mirek Ostrowski, na 2-1 podwyższył Daniel Pszczółkowski - zaraz po wejściu na boisko,  a dzieła zniszczenia dokończył Piotr Kielak zdobywając bramkę na 3-1.

W 3 kolejce zagraliśmy nareszcie na własnym boisku. Naszym rywalem była ekipa Orła Unin, która po 2 kolejkach miała na swoim koncie 0 punktów. Kolejne 3 punkty wydawały się być wobec tego w naszym zasięgu. Boisko potwierdziło nasze przypuszczenia. Wygraliśmy 4-2 po bramkach: Grzegorza Ryżko, Mirosława Ostrowskiego, Mariusza Cieślaka i ponownie Grzegorza Ryżko.

W 4 kolejce otrzymaliśmy "kubeł zimnej wody na głowę". Przegraliśmy z beniaminkiem z Sterdyni - Zorzą 3-1. Honorowe trafienie dla Tęczy zanotował Piotrek Ryżko.

W spotkaniu pucharowym, mimo słabego występu pokonaliśmy na boisku w Rudzie - Płomień Dębe Wielkie w stosunku 4-1 (Arkadiusz Perzanowski, Sylwester Florowski, Rafał Słowik i Piotr Kielak ) awansowaliśmy do kolejnej rundy tych rozgrywek.

W 5 kolejce w Stanisławowie pojawił się kolejny beniaminek LO - Grodzisk Krzymosze. Cudem udało się nam to spotkanie zremisować, mimo że goście prowadzili już 2-0. Skutecznie akcje kolegów na bramki zamieniali: Rafał Słowik i Grzegorz Ryżko. W końcówce spotkania Paweł Lesiński trafił jeszcze w poprzeczkę.

Po 5 kolejkach mieliśmy na swoim koncie 10 punktów, a taki wynik należy uznać za co najmniej przyzwoity.

6 kolejka to wyjazd do Łochowa i tęgie lanie od gospodarzy. Wynik 5-0 mówi sam za siebie, nie mniej jednak każdemu może przydarzyć się słabszy mecz. Nasza chwila słabości miała miejsce właśnie w Łochowie. Po takim spotkaniu mogło być tylko lepiej.

w 7 kolejce do Stanisławowa zawitała drużyna Sępa Żelechów. Do meczu tego przystąpiliśmy z pewnymi obawami, bowiem nie mógł zagrać w tym spotkaniu nasz bramkarz, a zarazem kapitan drużyny Marcin Milerski. Jego miejsce między słupkami zajął nominalny stoper - Sławek Pszczółkowski i trzeba przyznać, że na swojej nowej pozycji spisywał się bez zarzutu. Tęcza objęła prowadznie po trafieniu w 44 minucie z rzutu wolnego w okienko - Rafała Słowika. Do przerwy więc mamy 1-0. Po przerwie 2 bramkę dla UPLKS -u zdobył Paweł Lesiński. Gości stać było tylko na honorowe trafienie w końcowce meczu, po błędzie z naszej strony.

W 8 kolejce udaliśy się na derby do pobliskiej Huty Mińskiej na mecz z miejscowym Tygrysem. Prowadzenie naszej drużynie dał Paweł Lesiński, zdobywajac bramkę głową. Tęcza posiadała sporą przewagę optyczną, lecz nie potrafiła zdobyć kolejnych goli. To co nie udało się gościom 2-krotnie udało się gospodarzom, którzy mimo gry w osłabieniu potrafili wygrać to spotkanie, głównie przez naszą głupotę......

9 kolejka to mecz z Koroną Olszyc. Obie drużyny w pierwszej połowie zagrały bardzo zachowawczo. Dopiero II połowa przyniosła prowadzenie naszej ekipie - zdobywcą bramki na 1-0 Arek Perzanowski. Korona nie mogła pogodzić się ze stratą bramki, kolejna chwila rozkojarzenia i mamy 2-0 dla miejscowych. Tym razem asystę Marcina Milerskiego na bramkę zamienił Mariusz Cieślak. Na 3-0 podwyższył jeszcze Mirek Ostrowski. Korona honorową bramkę zdobyła w 90 minucie. Wynik końcowy 3-1 dla Tęczy i kolejne 3 punkty na naszym koncie.

W spotkaniu pucharowym z Podlasiem Sokołów Podlaski zakończyliśmy swoją przygodę z Pucharem Polski. Tęcza, mimo porażko 6-0, zagrała bardzo ambitnie i na miarę swoich możliwości. Groźnie atakowaliśmy, jednak Podlasie to bardzo doświadczona drużyna, która potrafi wykorzystać każdą chwilę słabości rywala. Nie inaczej było i tym razem. Tęcza zagrała dobre zawody, mimo to przegrała wysoko. Od stanu 4-0 graliśmy w "10" po czerwonej kartce dla Mirosława Ostrowskiego.

10 - kolejka to Wilga Miastków. Słaby mecz w wykonaniu obu ekip. Tęcza strzeliła jednak bramkę autorstwa Piotrka Ryżko i kolejne 3 punkty zostały dopisane do konta naszej drużyny.

11 - kolejka i przyjazd do Stanisławowa pretendenta do awansu - Zrywu Sobolew. Najlepsze spotkanie w wykonaniu naszej drużyny od wielu lat. Pewna wygrana nad niedawnym 4-ligowcem 5-0  nie pozostawiła złudzeń, która drużyna była lepsza tego dnia. Bramki dla Tęczy zdobywali: Paweł Lesiński w 5 minucie, Piotr Ryżko w 9, Rafał Słowik w 19 i 67 oraz Sylwek Florowski w 88 minucie.  Brawa dla całej drużyny za mądrość i charakter. Była to jedyna porażka Sobolewa w tej rundzie, a to też o czymś świadczy.

 Na kolejne ligowe spotkanie do Małkini udaliśmy się w roli faworyta. Początek spotkania to prowadzenie gospodarzy. 1-0 po  strzale z rzutu karnego, moim zdaniem podyktowanego niesłusznie. Nie minęła jednak minuta i mamy 1-1 - zdobywcą bramki dla Tęczy Arek Perzanowski. W 33 minucie spotkania na prowadzenie ponownie wychodzi Małkinia, do wyrównania doprowadza niezawodny tego dnia Arek Perzanowski. Do przerwy mamy więc 2-2. Obie drużyny dążyły do zwycięstwa w tym spotkaniu. Gospodarze non stop nacierali na naszą bramkę, fantastyczną formą popisywał się nasz bramkarz Marcin Milerski. Tęcza wyszła na prowadzenie po indywidualnej akcji Grzegorza Ryżko. 3 punkty były na wyciągnięcie ręki. Stała się jednak rzecz niebywała. Małkinia doprowadziła do remisu po strzale życia z 40 metrów. Cóż życie.......ale 1 punkt też należało uznać za wartościową zdobycz w tym dniu.

 13 kolejka to derby z Mazovią, które zakończyły się wynikiem bezbramkowym. Tęcza była drużyną bliższą zwycięstwa jednak sędzia główny tego spotkania nie uznał nam prawidłowo zdobytej bramki. Obie drużyny zagrały bardzo zachowawczo, co także miało przełożenie na wynik końcowy meczu.

14 kolejka to ciężki wyjazd do Węgrowa. Spotkanie rozgrywane było w środku tygodnia i zakończyło się bezbramkowym remisem. Czarni byli ekipą nieco lepszą, jednak mimo to  z gorącego węgrowskiego terenu udało się nam wywieźć 1 punkt co jest niewątpliwie sukcesem.

Na zakończenie rundy do Stanisławowa zawitał ostatni z beniaminków - Błękitni Stoczek. Już pierwsza akcja meczu przyniosła gościom prowadzenie. Tęcza po raz olejny pokazała jednak charakter i zdobyła 4 kolejne braki autorstwa: Grzegorza Ryżko, Rafała Słowika i dwukrotnie Pawła Lesińskiego. Goście w ostatniej minucie meczu zmniejszyli rozmiary porażki na 4-2. Skutecznym egzekutorem "11" kapitan Błękitnych Adam Lipka-Chudzik.

Statystyki liczbowe rundy:

8 -zwycięstw, 4 remisy, 3 porażki co dało 28 punktów i 4 miejsce w ligowej tabeli

Bramki: 31-22

Spotkania u siebie:  5 zwycięstw, 2 remisy, 0 porażek    bramki 20-8

Spotkania na wyjeździe: 3 zwycięstwa, 2 remisy, 3 porażki   bramki  11-14

Najwięcej rozegranych spotkań i bramek: Rafał Słowik (1515 min; 6 goli)

Najwięcej asyst: Mirosław Ostrowski (8 asyst)

Runda jesienna sezonu 2009/2010 była niewątpliwie jedną z najlepszych w całym okresie istnienia drużyny. Tęcza pokazała charakter, determinację i wolę walki. Brawo Panowie - na wiosnę liczymy na znaczną poprawę miejsca w tabeli i................walkę o najwyższe cele.

1.		Słowik Rafał	6 bramek
2.		Ryżko Grzegorz	5 bramek
2.		Lesiński Paweł	5 bramek
3.		Ryżko Piotr	4 bramki
3.		Perzanowski Arkadiusz	4 bramki
4.		Ostrowski Mirosław	3 bramki
4.		Florowski Sylwester	3 bramki
5.		Kielak Piotr	2 bramki
5.	---	Cieślak Mariusz	2 bramki
6.		Pszczółkowski Daniel	1 bramka

 pozdr. Y@R

• Komentarzy [0]
• czytano: [1242]
• DO